Zagadka 4 (styczeń 2022)
„Taki mróz rozkoszny, że aż coś we mnie trzeszczy – powiedział bałwan ze śniegu. – Wiatr potrafi tchnąć życie. Ale jakże rozżarzone jest „to” w górze, jak wytrzeszcza swoje gały. – Miał na myśli słońce; właśnie zachodziło. – Nie zmusi mnie mnie do mrugania, będę mocno zaciskał moje skorupki. Zamiast oczu miał dwa duże, trójkątne kawałki dachówek, usta miał zrobione z kawałka starych grabi, posiadał więc i zęby. Przyszedł na świat wśród radosnych okrzyków dzieci, powitany brzęczeniem dzwonków sanek i trzaskaniem z bicza.(…)”
Czy wiesz z jakiej książki pochodzi cytowany fragment?
Jeżeli tak, weź udział w naszym konkursie,
uzupełnij formularz zgłoszeniowy
dostępny poniżej w załączniku.