Niedawno mieliśmy okazję spotkać się z niezwykle utalentowaną Julią Gapińską, jedyną baletnicą w regionie, która uczęszcza do Ogólnokształcącej Szkoły Baletowej im. Feliksa Parnella w Łodzi. Już od pierwszych chwil rozmowy z nią dało się wyczuć jej pasję i zaangażowanie w taniec.
Julia pokazała nam blochy, czyli buty ocieplające, w których ćwiczy na początku zajęć, aby rozgrzać stopy. Pokazała nam też baletki oraz pointy, które, jak się dowiedzieliśmy, występują tylko w jednym kolorze, beżowym.
Baletnica opowiedziała nam też o tym, jak dostała się do szkoły baletowej i jak wyglądały jej początki w internacie i nowej szkole. Trafiła do zupełnie innego, wielkiego miasta w czwartej klasie podstawówki.
Jak się okazało, Julia nie chce kontynuować historii z baletem, a z tańcem ludowym, który ćwiczyła od małego i który chce przekazywać dalej. Jej marzeniem jest zostać trenerką tańca dla dzieci.
Spotkanie z Julią było inspirującym doświadczeniem, ukazującym, jak wielka pasja i determinacja mogą prowadzić do realizacji marzeń. Jej historia to dowód na to, że nawet w małych regionach mogą rodzić się wielkie talenty.